W 2011r już zegnałem się ze światem … Wznowa nowotworu złośliwego.(4- najwyższy stopień złośliwości). Zrobiłem nawet wino na swoją stypę a na blogu umieściłem swojego rodzaju pożegnanie (wpis z 12.XI.2011). Jednak dzięki medycynie naturalnej i wiedzy jaką zgromadziłem od lipca 2011 wróciłem do zdrowia. Blog to ciekawostki/spostrzeżenia, Informacje antynowotworowe w bardziej uporządkowany sposób są dostepne na www.szansanazycie.info
O mnie
- Szymon
- szczęśliwy tata i mąż. BYL to akronim od starej nazwy bloga: Brake Your Limits. Nazwę zmieniłem 5 Lutego 2014
środa, 11 sierpnia 2010
siła obrazu
Bardzo często słyszymy że ktoś zrobił coś dla idei, lub ideą motywowany. Efekt jego działania może być różnie oceniany w zależności od tego czy jako obserwator daną idee popieramy czy jej zaprzeczamy.
Wybitny amerykański filozof Daniel Dennett bardzo trafnie opisuje proces tworzenia i rozprzestrzeniania idei. Poniżej posłuże się kilkoma cytatami. Profesor mówi: oto mrówka wspina się na szczyt źdźbła trawy, spada, wspina się ponownie i znowu spada - tak bez przerwy i wyraźnego biologicznego powodu, natomiast z wyraźnym narażeniem życie. Bez sensu? Nie - mózg mrówki został zawłaszczony przez małego pasożyta, motyliczkę wątrobową, która chcąc czym prędzej dostać się do żołądka owcy lub krowy, by w jej wnętrzu rozpocząć kolejny etap cyklu rozwojowego, steruje swoim bezwolnym nosicielem. Czy coś podobnego przydarza się ludziom? Owszem. Robakami ludzkich umysłów są idee, które bardziej niż o ludzi zdają się dbać o własne przetrwanie. Wielu naukowców i noblistów za przykład podaje Religie.
pozwole sobie nie komentować ale pozwolić każdemu na wysnucie własnych wniosków!
Subskrybuj:
Posty (Atom)