Często podczas sytuacji kryzysowych najlepszym lekarstwem na zaistniałą sytuację okazuje się powrót do źródeł czyli podstawowych zasad, które zdołały przetrzymać próbę czasu i niejeden kryzys.
Niezależnie od wyznawanych poglądów większość z nas kojarzy skrót z Wielkiej Księgi: czyli tzw Dekalog, dlatego w naszych rozważaniach pójdziemy trochę dalej i przypomnimy sobie to co zostawił w swojej autobiografii założyciel Stanów Zjednoczonych i wynalazca Benjamin Franklin.
1. Umiar – nie jedz do otępienia, nie pij do podniecenia
2. Milczenie – mów tylko to co może przynieść pożytek innym lub Tobie. Unikaj próżnej rozmowy.
3. Ład – niech wszystkie Twoje rzeczy mają swoje miejsce, niech wszystkie Twoje sprawy mają swój czas
4. Postanowienia – postanów sobie czynić co powinieneś. Czyń bez zawodu to coś postanowił sobie.
5. Oszczędność – nie czyń wydatków chyba że dla dobra swego lub innych. Innymi słowy niczego nie marnotraw.
6. Pracowitość - nie trać nigdy czasu. Bądź zawsze zajęty czymś pożytecznym. Unikaj wszelkich niepotrzebnych działań.
7. Szczerość – nie uciekaj się do krzywdzącego oszustwa. Myśl niewinnie i sprawiedliwie a kiedy mówisz, mów podobnie
8. Sprawiedliwość - nie krzywdź nikogo wyrządzając zło lub pozbawiając pożytków jakie mu się od Ciebie należą.
9. Powściągliwość – unikaj krańcowości. Nie odczuwaj krzywd w tym stopniu jak Twoim zdaniem na to zasługują.
10. Czystość – nie pozwalaj na żadną nieczystość ciała, odzieży czy mieszkania.
11. Spokój – niech Ci nie zmącają umysłu drobnostki lub też zdarzenia pospolite i nieuchronne.
12. Surowość cielesna – rzadko używaj płci. Tylko dla zdrowia lub potomstwa. Nigdy do otępienia, osłabienia lub szkody w Twoim czy cudzym spokoju i opinii.
13. Pokora – naśladuj Jesusa i Sokratesa
Dla wielu ludzi może to być tylko suchy zestaw zasad brzmiących jak przepis na ciasto Roberta Makłowicza. Warto jednak pamiętać ze dla wielu szczęśliwych był to przepis na sukces.
W 2011r już zegnałem się ze światem … Wznowa nowotworu złośliwego.(4- najwyższy stopień złośliwości). Zrobiłem nawet wino na swoją stypę a na blogu umieściłem swojego rodzaju pożegnanie (wpis z 12.XI.2011). Jednak dzięki medycynie naturalnej i wiedzy jaką zgromadziłem od lipca 2011 wróciłem do zdrowia. Blog to ciekawostki/spostrzeżenia, Informacje antynowotworowe w bardziej uporządkowany sposób są dostepne na www.szansanazycie.info
O mnie
- Szymon
- szczęśliwy tata i mąż. BYL to akronim od starej nazwy bloga: Brake Your Limits. Nazwę zmieniłem 5 Lutego 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz